Monday 3 October 2016

Jogobella = porcja radości

Cześć kochani :)

W końcu mamy cudowne i przesmaczne jogurciki Jogobella :) Oczywiście podzieliłam się z rodziną i znajomymi. Sama nie mam czasu na porządne śniadanie a Jogobella cudownie je zastępuje. mam czas szybciutko otworzyć jeden z jogurtów i jeść w czasie gdy dzieci szamają swoje śniadania:)

Przy tym czuje się najedzona i nie odczuwam zmęczenia w drodze do szkoły. Jogurciki można nawet przegryźć bułęczką jak kto woli. Nie wspomnę już że mąż uwielbia nasze nowe śniadanka i często zabiera również do pracy.
Jogurty testujemy dla trnd i uważam że był to strzał w dziesiątke ;) Mieliśmy do zakupienia jogurty Jogobella 8zbóż, Musli oraz Breakfast!

A wy kochani co jecie na śniadanie? Czy może omijacie?
Pamiętajcie śniadanie to najważniejszy posiłek w ciągu dnia! Bez niego możecie się czuć mega zmęczeni a wiadomo na głoda móżg również wolniej pracuje :(
Także kochani marsz do śniadanka ;) Najlepiej Jogobella ;)

Ja lecę się delektować Musli truskawka i banan !



Monday 19 September 2016

Uzależnieni od ..... FACEBOOKA

Czytałam kilka razy jak to 8letnie dzieci posiadają facebooka i w szkole na lekcji bawią się telefonem...
Nie mam pojęcia co powiedzieć. Czy to naprawde rodzice mają tak nie pokolei w głowie?
Legalnie konto na facebooku można otworzyć mając 13 lat. Oznacza to iż już od 8/9 lat rodzice uczą dzieci kłamstwa i nieprzestrzegania prawa. Dla mnie to nienormalne a wręcz niebiezpieczne! I teksty typu "mam dostęp do dziecka profilu" absolutnie mnie nie interesują !!

Po cholere dziecku Facebook w takim młodym wieku!!!
Sama miałam chyba z 13 lat jak dostałam mój pierwszy telefon a chyba 17 jak założyłam Facebooka.
Serio tak trudno żyć bez tej współczesnej elektroniki? Już nie wspomnę o wyjściu do restauracji czy gdziekolwiek.
Pracując w restauracji widzę dzieciaki z głową w telefonie, nie wspominając o rodzicach!
Ledwo przekroczą próg a już pytają o wifi! Czy to tak trudno wyjść z rodziną, spędzić czas razem i cieszyć się świeżym powietrzem?
Sami gdy wychodzimy gdziekolwiek nie bierzemy ze sobą tabletów czy innych pierdół! Jedno z Nas posiada jedynie telefon aby ewentualnie sprawdzić godzinę czy w razie "W" czy wykonać telefon gdyby coś się stało. Ewentualnie aby porobić zdjęcia.
Ja mając 9 lat nie miałam pojęcia o komputerach, tabletach czy nawet telefonach. Używało się telefony stacjonarne, wsiadało na rower, grało w gumę, jeździło nad jezioro czy chodziło po drzewach. Nie raz wracało sie do domu ze zdartymi kolanami czy łokciami. Tęsknie za tymi czasami, choć z drugiej strony uważam że nie jest tak bezpiecznie jak kiedyś.

Szczerze to wątpie abym w  dzisiejszych czasach pozwoliła córce 7 letniej wyjść samej na dwór na kilka godzin. Proszę Was rodzice pomyślcie zanim skrzywdzicie dziecko bądź pozwolicie aby było skrzywdzone.

Nigdy nie wiadomo czo czyha po drugiej stronie!

Monday 12 September 2016

Kocie przysmaki.. Whiskas

Już kiedyś kilka razy wspominałam o kocie, który się do nas przypałętał. Zwykły czarny, młody kocurek. Średnio zadbany i widać, że głodny.
Będąc w Tesco postanowiłam zakupić karmę dla biedaczka, bo trudno tak patrzeć jak miauczy i chudnie. Serca nie miałam go ignorować.
Za każdym więc razem gdy kociak przychodzi na ogród, wystawiamy mu miskę z jedzonkiem.

Któregoś dnia niespodziwanie przysżła do Nas mała paczuszka z nowością dla kotów firmy Whiskas. Dostaliśmy dwie saszetki i od razu nałożyliśmy dla kotecka. Widać, że smakowało. Zawartość miseczki bardzo szybko zniknęła a zadowolone zwierzę opuściło Nasz ogród ;)

Nowością zrobioną przez firmę Whiskas są zupki dla kociaków. Z wyglądu hmmm no nie są bardzo przyjazne dla oczu , ale z kawałkami różnego mięska smakują czworonogom a to najważniejsze. Myślę, że to świetny pomysł na urozmaicenie diety.

A wasze zwierzaczki lubią nowości?
Posiadacie zwierzaczki?:)

Zapraszam na mój kanał na YOUTUBE, a także fanpage DomN



Tuesday 30 August 2016

H&M shopping

Siedzimy dzisiaj w domu z dzieciaczkami a właściwie ja siedzę bo mąż w pracy. Od czwartku zaczynamy polską naukę a od poniedziałku starsza wraca do szkoły angielskiej. Z kolei młodszy dopiero od środy 07,09 wraca do przedszkola. Wczoraj zrobiliśmy ostatnie zakupy na WF. Pomyśleć że za rok synek zacznie szkołe to dopiero będzie szał zakupowy. Mundurki... lunchboxy.... plecaki. Już teraz planuje aby nowe lunchboxy zamówić ze Skip Hopa.
A teraz co do szału zakupowego. Uwielbiam nowośći w H&M!!!
Dzisiaj właśnie przeglądam na sklepie online co ciekawego weszło i zacieram ręcę żeby zrobić zakupy online.
Starsza córcia posiada chyba z 6 sukienek nie wspominając o leginsach, bluzkach i bluzach. Dla młodego zawsze kupujemy bluzki, bluzy, spodnie bądź piżamki.
Jakość materiału super! Nic nie rozwleczone, nic nie straciło kolorków ani się nie pruje. Cenowo uważam że też super. W UK popularny jest Primark ale powiem Wam, że często są dwa razy droższe ubrania a o jakości to nawet nie wspomne.

W tej chwili poluje na kurtkę jesienną dla córki. Miała dwie, piękne kurteczki! I co??! No przegrzebałam dosłownie wszystko. Nawet garaż i nigdzie ich nie ma :( Pierwsze co pomyslałam to aby oblukać internetowo "HaendEm" ;P
Natknełam się na cudowny dresowy zestaw i piękną różową kurtke. Wszystko wylądowało w koszyku i czeka na zakończenie zakupów :) Napewno pochwalimy się jak tylko paczuszka będzie u Nas.
A jakie są kochani wasze ulubione sklepy? Gdzie najczęściej robicie zakupy? Co polecacie a co nie?

-> Nowośći H&M